Podstawą zdrowia każdego człowieka jest mądrze skomponowana dieta, która będzie mu dostarczać ważnych do funkcjonowania składników odżywczych, witamin i minerałów. Zdarza się jednak, że samą dietą człowiek nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania organizmu na witaminy i minerały, a wówczas pojawia się ryzyko ich niedoborów lub – jeśli w porę nie zareagujemy – dochodzi do wspomnianych niedoborów, a te mogą mieć wiele groźnych skutków. Jeśli dieta to za mało, należy rozważyć suplementację, dlatego z poniższego artykułu dowiesz się o niej więcej. Podpowiadamy, kto i kiedy powinien rozważyć przyjmowanie witamin i minerałów oraz jak je przyjmować, aby wspomóc organizm, a mu nie zaszkodzić. Zapraszamy!
Czy suplementacja witamin i minerałów ma sens?
Witaminy i minerały to ważne składniki, w które powinna obfitować codzienna dieta każdego człowieka. Poza nielicznymi wyjątkami (np. witaminą D) nasz organizm nie jest w stanie syntetyzować ich w ilościach zgodnych z zapotrzebowaniem, zatem niezbędne jest ich dostarczanie wraz z codziennymi posiłkami. Osoby zdrowe, które mają prawidłowo zbilansowaną dietę, nie zawsze mają potrzebę dodatkowej suplementacji wszystkich witamin i minerałów. Jeśli jednak dieta pacjenta nie pokrywa zapotrzebowania organizmu na witaminy i minerały, pacjent ma okresowo zwiększone zapotrzebowanie na pewne składniki lub występują dodatkowe czynniki wymagające uzupełnienia codziennej podaży tych składników, należy rozważyć wdrożenie suplementacji.
Jeśli pacjent podejrzewa u siebie niedobory witamin lub minerałów, powinien skonsultować się z lekarzem. Pomocne może być również wykonanie badań krwi, które pomogą w diagnostyce ewentualnych niedoborów, a przy tym będą pomocne w ustalaniu odpowiedniej dawki uzupełniającej danego składnika.
Kiedy powinno się suplementować witaminy i minerały?
Jest wiele objawów, które mogą wskazywać, że pacjent może mieć niedobory witamin lub minerałów. Są też sytuacje, gdy dodatkowa suplementacja jest szczególnie wskazana, jeśli chodzi o działania profilaktyczne – by chronić się przed wystąpieniem wspomnianych niedoborów. Przykładowo mieszkańcom Polski zaleca się suplementację witaminy D w miesiącach od września do maja, co wiąże się z tym, że w naszej szerokości geograficznej w tym czasie synteza skórna tej witaminy nie jest w stanie pokryć pełnego zapotrzebowania organizmu. Dobrze też przyjmować witaminy i minerały, jeśli zaobserwujemy spadek kondycji włosów, paznokci czy skóry; poza tym suplementacja bywa wskazana w okresach osłabionej odporności, rekonwalescencji po chorobie czy w okresach intensywnego wysiłku fizycznego lub umysłowego.
Mądra i rozsądna suplementacja witamin i minerałów – co należy wiedzieć?
Jeśli zróżnicowana dieta nie pokrywa zapotrzebowania na witaminy i minerały, suplementacja może się okazać cennym wsparciem. Aby jednak nie stanowiła obciążenia dla organizmu, należy ją przemyśleć, a najlepiej omówić wcześniej z lekarzem. Liczy się oczywiście to, jakie witaminy oraz minerały pacjent będzie suplementować, ale nie bez znaczenia jest też dawka przyjmowanych suplementów. Zbyt mała dawka nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, ale dawka zbyt duża również nie jest wskazana. Dla człowieka groźny jest nie tylko niedobór witamin i minerałów, ale również ich nadmiar. Szczególnie trzeba uważać na nadmiar witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, gdyż nie są usuwane z organizmu wraz z moczem. Nierozsądna suplementacja może prowadzić do przedawkowania różnego rodzaju witamin i minerałów, a skutki przedawkowania mogą być bardzo poważne.
Decydując się na suplementację witamin i minerałów, pamiętajmy również, że nie wszystkie medykamenty mogą być ze sobą bezpiecznie łączone. Część z nich może wchodzić w niekorzystne interakcje, w tym wzajemnie osłabiać swoje działanie. Niektóre preparaty natomiast należy przyjmować w ściśle określony sposób, w przeciwnym razie suplementacja może się okazać nieskuteczna – przykładem są witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, które powinny być przyjmowane wraz z posiłkiem zawierającym tłuszcze, co jest ważne dla ich przyswajalności.
—
Artykuł sponsorowany
witaminy c podobno tak nie trzeba